Obiad
W Polsce obiad od dawna uważany jest za główny
posiłek dnia. Spożywany jest w godzinach między 12.00 a 16.00. Nie ma
jednak zwyczaju poobiedniej sjesty, jaką można zaobserwować na przykład
we Włoszech. Tam uważana jest za niemal świętą. Wszyscy odpoczywają,
nikt nie pracuje, nikt się nigdzie nie speszy. U nas czas obiadu
oznacza zjedzenie największego posiłku dnia, po czym od razu wracamy do
rzeczywistości, spieszymy z powrotem do pracy.
Jedynie w weekendy oraz dni świąteczne wykorzystujemy luksusu
poobiedniej drzemki, spoczynku, leniwego siedzenia na balkonie lub w
ogrodzie. Trzeba przyznać, że taki sposób trawienia jest dla
organizmu ludzkiego o wiele zdrowszy.
Ostatnimi czasy, wspólnie z modą na życie, docierają do nas
trendy kulinarne i obiadowe z Zachodu. Coraz częściej spotykamy się z
tym, że danie obiadowe zjadamy dopiero około godziny 18.00, gdyż w
ciągu dnia nie mamy czasu czy sposobności na wyskoczenie gdzieś i
zjedzenie właściwego obiadu, nie mówiąc już o samym
gotowaniu!
Klasyczny polski obiad składa się z zupy oraz drugiego dania. Jak
mówią starsze pokolenia: zupa jest po to, by rozgrzać
żołądek i zachęcić go do dania głównego. Coraz częściej
jednak młode osoby niechętnie spożywają zupę, a jeśli już, to na
talerzu ląduje zupa z proszku. Bardzo popularne są zupy chińskie z
typowo chińskim makaronem, który nasączony wodą potrafi
nasycić niezbyt głodną osobę.